Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

9 października 2016

Jesiennie

To taki okres.To taka pora.
Jesień za oknem. Wyczekiwanie.
Władza chce z nami grać w pomidora.
Na wyczerpanie. Na przetrzymanie.
 
Szkoda, że spektakl jest nieciekawy
i przede wszystkim - marni artyści.
Są nieporadni. Nie mają wprawy.
Szurają tylko wśród spadłych liści.
 
Czasem zagrabią. Czasem usypią,
a potem wszystko to wiatr rozwiewa.
Tłok przy kamerze. Oczami łypią.
Nikt się niczego już nie spodziewa.
 
Jeszcze nam tylko Marsz w listopadzie
został, a potem czekamy Świąt.
Nie będzie wielkich zmian w tej obsadzie.
Czy ktoś zapragnie iść znów pod prąd?
 
To taki okres. Jesień za oknem.
Po niej już roczne podsumowania.
Programy stały się znów okropne. 
Nuta ich cienka. Satyra tania.
 
Wyczekiwanie. To taka pora.
Nie porwie ludzi ta polityka.
Władza chce z nami grać w pomidora.
Może na jesień lepsza liryka?






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1