Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

1 grudnia 2016

Pinio z "Proszę słonia"

Nie wyciągną mnie już w Alpy,
ani na Czantorię.
Szybciej z nadwiślańskiej skarpy
wpadnę w euforię,
że tak bardzo powolutku
rok kolejny mija
i jest winą krasnoludków,
że korupcji sprzyjał.
 
Mawiał Pinio - proszę słonia,
a słoń nie był głuchy.
W trąbie, przecież nie na dłoniach,
trzymał lep na muchy
i choć wiele na ten temat
było już opinii,
sąd dziś wielki ma dylemat:
Co z prośbami Pinii?
 
Uznanym się nie odmawia!
Bohaterom bajek?
Pod pręgież się ich nie stawia.
Było to zwyczajem.
Przerzucano mediów bombę
dość wysokim lobem.
Określenie - "zrobić w trąbę"
też było sposobem.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1