22 maja 2017
* * *
Pochowaliby go z trąbką,
ale skrzypce można spalić.
W Chałupach przygasło słonko.
Izoldy nie wspominali.
Odleciała pszczółka w maju.
Los jej nagle występ skrócił.
Nie było tu u nas raju,
gdy się śpiewało "nie rzucim..."
Nie chodzi skrzypek po dachach.
Nad Opolem cisza głucha.
Tam także zacznij od Bacha...
Pan Bóg na pewno posłucha.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade