Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

11 grudnia 2017

Polka wśród mieczów

Zdziwili się wszyscy.
Już nie pierwszy raz.
Szału byli bliscy,
bo cóż to za szpas?
A Ustawy nie ma.
Nie ma proszę was!
Jest zastępczy temat.
Problem poszedł w las.
Nie wiadomo dokąd.
Nie wiadomo jak?
Miesiące się wloką.
Zwłoka to zły znak.
 
A niech to kolka..!
Dzwonię do Bolka...
Czy w tym palce maczał teść?
Ładna polka! Ładna polka!
Kto tu komu dał się zwieść?
 
To jest nasza polka pałacowa!
Brać wojskowa nie do tanga.
Walz niech przy niej też się chowa!
Fotel, tytuł, szarża, ranga!
"Stale na lewo, wszystko na lewo
Z rączki do rączki - i raz, i dwa!
Stale na lewo, wszystko na lewo
Z rączki do rączki - i raz, i dwa!" 
 
Dziwię się i dziwię.
Czekam jakiś czas.
Miało być prawdziwie.
Prawda poszła w las!
Bo już winnych nie ma.
Nie ma proszę was.
Jest zastępczy temat.
Z portek uszedł gaz.
Nie wiadomo komu?
Nie wiadomo jak?
Odprężył się komuch.
Przydał mu się "hak".
 
A niech to kolka..!
Dzwonię do Bolka...
Czy w tym palce maczał teść?
Ładna polka! Ładna polka!
Kto tu komu dał się zwieść?
 
To jest nasza polka pałacowa!
Brać wojskowa nie do tanga.
Walz niech przy niej też się chowa!
Fotel, tytuł, szarża, ranga!
"Stale na lewo, wszystko na lewo
Z rączki do rączki - i raz, i dwa!
Stale na lewo, wszystko na lewo
Z rączki do rączki - i raz, i dwa!" 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1