29 maja 2018
Falconetti
To destrukcja zorganizowana.
Nie ma żartów. Chcecie - wierzcie, lub nie wierzcie.
Niebezpieczna. Przemyślana. Planowana.
Fal.(conetti) znów nie stawił się w areszcie.
A jeżeli z takim wielkim specjalistą,
Mieć będziemy raz następny do czynienia,
To wydaje się już sprawą oczywistą,
Jaka kadra za nim stoi? Jakie gremia?
Podejrzenie wciąż niewiele jeszcze znaczy.
Wierszyk może także powstać nie na temat,
Lecz skończyła się pogoda dla bogaczy.
Dla biedoty także dobrej jeszcze nie ma.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade