Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

6 listopada 2018

Nowa miotła

Wszędzie kupy spadłych liści.
Nie ma czym chodników czyścić,
bo z wszystkim wiadomych względów,
poszły miotły do urzędów.


W zeszłym roku o tej porze
nie było jeszcze najgorzej.
Dziś, po emisji wyników,
poszły miotły do sejmików.


W tłumaczenia nikt nie wierzy,
że schroniskami dla jeży
mają być te sterty liści.
Poszły miotły stołki czyścić!


Jeszcze są bezużyteczne,
bo trwają spory odwieczne,
kto, gdzie siądzie po wyborze
i zamiatać wreszcie może?


Zabrakło mioteł brzozowych,
bo przyszły zarządca nowy
w zapowiedziach swych buńczucznych,
grozi miotłą z włókien sztucznych,
jaką wczoraj kupił w OBI
i porządki chce nią robić!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1