Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

31 marca 2020

Domowe ogniska

Trwa "DOMOWA KWARANTANNA"
- rodzinne ognisko!
Wspólna micha, sedes, wanna.
Śmierć jest także blisko.
Wszyscy wiedzą, że TO LIPA,
lecz nie ma wyboru.
Ślepy los iskierkę wyparł
dobrego humoru.
Smutny wzrok karawaniarza
ma ironii twarz,
lecz gospodarza nie zraża
System Zdrowia nasz.
.
Publiczny oraz prywatny.
W gabinetach - wolny.
Bez postronka w swoich domkach -
do wszystkiego zdolny!
Sam za siebie odpowiadasz!
Sam się wylecz... połóż!
Złóż potulnie prochy w urnie
z rodziną pospołu.
Tak miło jeszcze nie było,
lecz chwila jest inna!
Trwa na tamie przepychanie-
Czy spłynąć powinna?
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1