Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 lipca 2011

Cielec

Na łacie łata - już góra łat.
Czy taką górę utrzyma świat?
Nie widać spod niej żadnych pieniędzy
i zamiast kasy jest góra nędzy.

Astralne długi, cyfry z sufitu
podstawą dzisiaj są dobrobytu.
Własność i podział - to rzecz realna,
wartość jest całkiem nieobliczalna.

Nikt za nic grosza już wkrótce nie da.
Czy jesteś panem, czy z Ciebie biedak?
Nie wszystko co masz, potrafisz zjeść.
Czy będziesz umiał deficyt znieść?

Reglamentacje - wody, żywności.
Żadnych pieniędzy. Żadnych płatności.
Szybko naliczą i tobie górę
i w wirtualną wepchną Cię dziurę.

I będziesz winny. I będziesz łach.
Nie zobaczyłeś w najgorszych snach
ile ten cielec pożreć potrafi.
Waląc się jeszcze ciebie ucapi!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1