Wieśniak M, 5 lipca 2013
jest jeden bóg
i do tego śliczny
jaśniejący pamfletyczny
sprawiedliwy dobry szczodry
niesprzedajny
jak twierdza modlin
wyczekiwany
jak persona grata
jest jeden bóg
ma brata
Wieśniak M, 4 lipca 2013
łania w łanie
je śniadanie
płaci w bobkach
funtem kłaków
czy się nie zlęknie
gdy się zachwycę?
czy zrozumie mowę
Polaków?
łąka błąka bąka
w podomkach pszczoły
i biedronki
anektują kawałek łąki
w trosce o świat cały
utrzymują by trwały
dzień i noc
na przekór spadkom na parkiecie
jesiennej słoty po lecie
wspomnień zasuszonych chabrów
i maków
i tylko czy one są w stanie zrozumieć mowę
Polaków?
Wieśniak M, 3 lipca 2013
czy jest już wiersz o moście północnym?
przeprawie przez wodę za morze kasy
czy odznaczono liryką podmiot
po którym po nas przejdą
golasy
bo jeśli nie to niech te słowa
chwalą go rymem za ...
właściwie za co?
- za to stoi spinając brzegi
choć szpetny
(może go kiedyś ogacą)
Wieśniak M, 28 czerwca 2013
nad rozwiązłym butem
milczę tępym końcem
niosą mnie do domu
systemy połączeń
w tym
czterystadziesięć
na ostatnich kołach
zmęczone miasto
wciąż nie śpi dookoła
międląc w ustach ulic
z coraz większym trudem
tło
rozmyślań
nad rozwiązłym butem
Wieśniak M, 26 czerwca 2013
no więc jest
czarna lista
jak wół
nie za długa
a cztery na pół
litery staranne
raczej piktogramy
zaraz zaraz kogo tu mamy?
ja
ja
ja
i ja
i jeszcze
ja
tiaaa
wielka mi lista
ja w pięciu odsłonach
paradne
niech skonam
nawet jest pod listą
szubieniczka
i rip
ale że nie po polsku?
no to już szczyt!
i jeszcze małe
verte
wytarte w odwrocie
na top listę
kto na niej?
hmmm
to chyba oczywiste
Wieśniak M, 19 czerwca 2013
w zaskoczonym rozcięciu malutkie
przepraszam
zapowiedź słowotoku gotowego od dawna
podskórnie
niepohamowany ubytek zwolni nieśmiało
mieśnie twarzy
będziemy po słowie za ostatnim zamknę się
strupem
Wieśniak M, 11 czerwca 2013
właśnie umarłem w przerwie na reklamy
zmykam z ramówki
poinformowany
o możliwości zaciągnięć
pobrań i statystyk
..po długiej oglądalności odszedł w nieogolonym..
niedoprany mistyk
a
ci co pójdą za mną w polecanym
przez najlepszych specjalistów
kondukcie
niech zawieszą czasem oko
na lokowanym produkcie
Wieśniak M, 9 czerwca 2013
belki stropowe krokwie powały
nie daje zasnąć z kąta do ściany
z dołu do góry przez całą dobę
w ucho zaskrobie skubnie wątrobę
z prawej na lewo w bezduszny wiór
krzesło spod tyłka szafa i stół
drążąc zajadle próg od ulicy
trzeszczy zawiasem przy ościeżnicy
zamienia finał nocy i dni
w jedną odpowiedź kiedy!- nie - czy?
z uchem przy ścianie liczymy czas
wlazł nie wlazł wlazł nie wlazł wlazł
na łzy pazerni na śmiech oporni
gdy się zagnieździ w domu
k ..(ommmmm )ornik
Wieśniak M, 5 czerwca 2013
pewien z Warszawy zmęczony krytyk
chciał w miejsce własnych plugawych przytyk
przyszywać łaty
zaczął na raty
odnosząc sukces jako polityk
~~~
raz jeden krytyk z Warszawy
żywiąc do menu małżonki obawy
głośno wyraził
czym się naraził
na przemianę żabki do rangi żaby
Wieśniak M, 2 czerwca 2013
wszystko tak na łeb na szyję
rzeki nieumywające
miast
zagubione w domysłach
nieba czyjeś
to chmurząc to rozpogadzając
szast prast
brnę względnie wysmagany czasem
przez ostatni most nad rzeką kwa
w sensie stricte wycisnięty
przez codzienną prasę
biorę wydech oraz to
co mam
nogi
jeszcze chętne troczenia za pasem
dowidzenia przesłyszenia
cały kram
pozostwiam z adnotacją
wasze
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.