21 marca 2015
niefiskalny
podliczę
cię jak żadna ale nie wystawię
rachunku wzorem każdej poncjuszu
ukrzyżuj mnie nawet
nie poczuję
poddaję
serce hibernacji i spowalniam myśli
o smogu w oczach o ustach szeroko
rozochoconych które nic nie kosztują
dziwki
odcinają kupony
od hossy mam więc udziały
w bessie a ty w klapie
kolejny znaczek z miedzianą magdaleną
drogi
szelągu coraz taniej brzmisz coraz drobniej
brzęczysz
__________________________________________
https://www.youtube.com/watch?v=JmKLT59cTIc