16 kwietnia 2012
rondo kapelusza z woalką
nie wierzcie panowie w uczucia poetek
gdy tworzą figury przemyślnych metafor
i grają słowami jak skrzypek na dachu
lub szuler monety rzucając na stertę
nie wierzcie panowie
noszone przy sukniach by olśnić fakturą
i barwą zaskoczyć przelotnym mignięciem
wciąż kluczą w meandrach wyrazów i snują
pajęcze pułapki na więcej i więcej
nie wierzcie panowie
to tylko złudzenie gra wierszem na strunach
pożądań gdy szata odchodzi od ciała
rzut kości i sukno wahadło i szala
ornament w nim kpiący chwilami bez-umiar
nie wierzcie panowie
nie wierzcie więc kiedy włączają swój modem
ten spektakl trwa ciągle w kolejnych niuansach
i lepiej w uczucia ich nie brnąć panowie
gdy słowem was zechcą zaprosić do tańca
nie wierzcie poetkom