Poezja

Miladora


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 października 2013

oddam za bezcen tytuł z puentą

wciąż na nowo łapię koty za ogony
zwłaszcza czarne gdy pod nogą chcą mi przebiec
i jak zwykle sama siebie chcę przegonić
ale po co – do tej pory jeszcze nie wiem
 
gdybym tylko była piękna oraz młoda
zamiast pisać wciąż bym tkwiła na świeczniku
ale trudno – jak wiadomo – popyt/podaż
nie odbywa się tak łatwo i bez zgrzytów
 
pewnie przez to lubię piątki trzynastego
bo a nuż mnie coś wywlecze w światła rampy
obejmując reflektorem niczym niebo
choć wątpliwe bym z gwiazdami miała tańczyć
 
a więc czekam no i piszę różne bzdury
taki ersatz żeby jakoś dożyć piątku
chociaż w uszach dudni kocioł i tamburyn
że za późno a właściwie już po dzwonku
 
dam królestwo nie za konia lecz receptę
żeby piątek trzynastego był jak święto
byle tylko nie wysadził mnie w powietrze
jakiś kretyn od gazowni wraz z puentą






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1