Poezja

Miladora


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 września 2011

lato van Gogha z autorecenzją

w dźwięku szeptach
drżą iskierki nieba                    zbitka słów zapewne

utracony spływa
świt ku ziemi                            tutaj co takiego?

w szumie ciszy
czas przepływa
niemy                                     zresztą, ostatecznie...

czarną nocą
odmawiając
brewiarz                                 wreszcie coś nowego

Obraz snu
na tafli wody
lśniącej
kryształem fal
przetoczył się
i zginął                                   banalna impresja

wśród cichych ścian
widmowy czas
upłynął                                  teraz mroczny klimat

i w cieniu barw
świt zastygł
żółtym
słońcem                                słonecznik van Gogha
                                             ma to przypominać?
 
 


W zależności od potrzeb czyta się albo jeden wierszyk,
albo drugi, ewentualnie oba na raz, albo też żadnego.

 
 
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1