25 listopada 2012
Kiedyś też będę miał Fiata...
Wianki z mleczy,
długopisem pisane listy,
ogniska z gitarą,
listy przebojów na przegrywanych kasetach,
historyjki z gum zbierane setkami…
Piotrek! Chodź! Przywieźli „Winnetou”
do biblioteki
… w ukryciu schowany, zeszytowy pamiętnik,
gimnastyka na górnej rurce trzepaka,
osiedlowa paczka urwisów -
- Robin Hood, Lancelot, Ryszard Lwie Serce…
„na zawsze razem”
… kolekcje drewnianych zabawek,
wyścigi sanek i resoraków,
na pierwszą komunię zegarek
wystarczył.
„kiedyś też będę miał
Fiata,
ożenię się z panią od języka polskiego,
kupię gruby zeszyt na nasze wspomnienia,
dużo klaserów…
… i nigdy nie przestanę pić oranżady w woreczku…”