20 lipca 2016
20 lipca 2017, czwartek ( to tylko na chwilę )
no więc wyszłam za niego
wymarzyłam okruchy szczęścia w innych oczach
uznałam
cos mi się należy
wytoczyłam mu szablony dzieci
na naleśnikach i super niani
a przecież mogły być lepsze
a ich oczy mogły być zielone
chociaż kariera mi się udała
w życiu
ja
gotowa ciągle by odfrunąć
czekałam na błysk zieleni
teraz nawet nie wiem czy jeszcze jesteś
teraz kiedy gasnę
choć poodychajmy tym samym powietrzem
ubierz tą starą koszulkę
nie pierz jej proszę