26 sierpnia 2011
pytania na drodze
czy warto dla jednego spojrzenia oddać cząstkę siebie?
czy może warto za sto złotych sprzedać swoje ciało?
czy opłaca uzależniać się krzycząc ciągle - "mało" ?
czy krzyk zduszony kalkuluje się zagłuszać do ostateczności?
czy warto kochać nie dla swoich pragnień tylko dla samej miłości?
czy mimo przynależności da się żyć w niezależności?
tak lub nie - nie wystarcza musisz spotkać siebie