18 sierpnia 2013
18 sierpnia 2013, niedziela ( GŁOWA DO GÓRY )
nakarmiłam czarną sukę. po raz kolejny. choć głowy mi nie odgryzła a jedynie kończyny kawałek to krwawię tysiącem żali i pluję setkami zemst.
co cię nie zabije to cię wzmocni - tak sobie powtarzam.
w tresowaniu jest ważny czas, by zwierzątko zrozumiało, że nie kąsa się ręki, która je karmi.
na ile czasu starczy mi siły i samozaparcia w walce o siebie.
czy aby na pewno do końca mojego albo jej?