Poezja

cieslik lucyna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 kwietnia 2013

Niespokojne gwiazdy

Spada gwiazdka sobie jasna
widać przestrzeń jej za ciasna
czy tam w niebie też się droczą
i spaść musi ciemną nocą

sama jedna błyszczy ładnie
patrzę może druga spadnie
zamigoce przed oczami
oświetli jak lampionami

pola lasy autostrady
bo z księżycem ma układy
gwiazdka z nieba druga leci
błyszczy miga ciągle świeci

jak opłatek lekko spada
piękny widok i parada
ja chcę chwycić póki błyszczy
niech życzenie mi się ziści

a tam w niebie szturm czy wojna
bo następna niespokojna
leci jak płonąca strzała
tylko w przestrzeń uleciała.

Autorka L.Mróz-Cieślik






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1