2 maja 2013
Czegoś brakuje
Leci ciurkiem jak z czajnika
mokro brzydko w kościach strzyka
chandra nastrój apatyczny
a do diaska z takim styczniem
wicher rzuca czym popadnie
szaro buro i nieładnie
zasmarkane puchną nosy
ciężko taką aurę znosić
tak szaleje i tarmosi
czym popadnie szarpie włosy
na bok gałęzie przewraca
tak brakuje nam spychacza
na śniegu zwały i zaspy
niechby już spadł taki jasny
i ziemię brudną jak ścierka
otuliła znów kołderka.
L.Mróz-Cieślik