3 lipca 2011
kosiarka
Poszła w ruch rośnie trawa
praca z nią to nie zabawa
tnie jak brzytwa po gęstwinie
tak że robak nawet zginie
jak żyletka lśni na słońcu
żeby zielsko skosić w końcu
burczy brzęczy ostro skręca
dobrze człowieka wyręcza
w niej moc wielka oraz siła
wcale się nie narobiła
wystarczy paliwa miarka
i daje popis kosiarka
trawę jak szczaw posiekała
ta maszynka doskonała
kosiarz by się męczył sapał
do wieczora trawę drapał
ona w mig ją po kolana
zamieniła w kupkę siana.
Autorka L.Mróz-Cieślik