5 lipca 2011
Zastrzyk energii
Żółte forsycje zielona trawa
ptaszek zakwili fajna to sprawa
długie spacery ciepło na dworze
jakże jest miło nam o tej porze
Choć trochę siąpi oraz powiewa
zazieleniają się wkoło drzewa
pora to piękna wciąż zaskakuje
każdy na swojej skórze to czuje
Niczym skowronek o bladym świcie
wstajesz w euforii oraz zachwycie
gonisz na działkę pokopać grządki
bo czas wiosenne robić porządki
Tyle zapału masz dobrych chęci
kwiatuszek cieszy zapachem nęci
sam widok sprawia radości tyle
to najpiękniejsze wiosenne chwile
W domu energia też Cię rozpiera
robisz porządki kurze wycierasz
w otwartym oknie firanka biała
powiewem wiatru muśnięta cała
Tyle nam wiosna przynosi cudów
nie ma marazmu smutku i nudów
ona jak zastrzyk na ludzi działa
żeby na zawsze zostać zechciała.