26 października 2011
czas nie waży ale drogo kosztuje kogo stać ten wybiera samotność
każdy
ma w sobie pestkę jak owoc
ale owoc gnije przylatują ptaki dziobią
pestka zostaje
tą pestką jest to w co nigdy nie przestajemy wierzyć
ustami mierzą od pocałunku do wyjścia
zasypiają na kolanach
/z metką na plecach/
mogą się przecież nie spodobać
w niepewności idą po śladach
w razie gdyby ten kawałek życia
okazał się pomyłką