Poezja

Emma B.


Emma B.

Emma B., 15 maja 2013

ignoruj kolor skarpetek

najpierw zrobił awanturę o pończochy
we Francji goli się nogi
wysyczał przez zęby
w Polsce na bosaka biega się za krowami
przymknęłam romantycznie oczy
ukrywam ripostę
nic nie wie o petites noblesse
ja o rewolucji i rękawiczkach
na dłoniach praczek tak
nie chcę się kłócić
udaję zażenowanie
świece coraz krótsze
wątpliwości narastają gulą w przełyku
przy roczniku 2005 wychodzę poprawić makijaż
nie wracam


liczba komentarzy: 10 | punkty: 15 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 7 maja 2013

życz mi wesołego

nie wiem kiedy przychodzi
zjawia się w środku strony
niekoniecznie tej ostatniej
rozmywa litery zakończenia
rodzą się drogi donikąd
majaki uczepione dnia
monologi czekają na dialog
straszno zasypiać


liczba komentarzy: 9 | punkty: 15 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 29 kwietnia 2013

zamknę w liście pejzaż

wzięłam do poprawy, nie obniży poziomu trumla
Florian ma rację, zebrało mnie na sentymenty
Nie wszystkie postulaty Floriana mogę spełnić
nie będę pisać młodo bo to trochę zabawa w pedofila (pedofilkę raczej) Mogę pisać dojrzale. Przed pisaniem staro staram się uciekać. Pisać staro to pisać bez przyszłość, bez nadziei, że coś jeszcze się zdarzy, że ma się poco planować.
Tytułu bym się nie czepiała, nie znalazłeś się nigdy w sytuacji, gdy przemaszerowałeś z kimś kawał świata i ten ktoś nie może już chodzić i teraz ty chodzisz za siebie i za niego. To dlatego był ten wiersz, więc zamknę dla niego w liście pejzaż, którego nie zobaczy :)


liczba komentarzy: 6 | punkty: 6 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 16 kwietnia 2013

nie będę cię wychowywać

to twoja wina to moja wina
tacy jesteśmy
nie chcę pracować nad zmianami
co po kimś na wzór i podobieństwo
intryguje inność
dobieram barwy charakterów
z oryginalnych tubek
nie bawi GMO
porównuję interfejsy
nie wszyskie muszą być zgodne
wystarczy cokolwiek
pin niebieskiego
pin zielonego
tak trudno znaleźć wszystkie kolory naraz
lubię pogadać


liczba komentarzy: 5 | punkty: 15 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 13 kwietnia 2013

szablony

chcesz pogadać
zostaw
bawisz się w psychologa
pewnie dodasz w czym mogę pomóc
chcesz pogadać
nie rozumiesz
nie cierpię psychologów
przeraża mnie profesjonalizm domyślności
chcesz pogadać
rozmawiamy
to nie jest rozmowa
słowa rozbijają się o pustkę
ludzkie głosy na równoległych pasach
odgrodzone drzewami nie oślepią
słowa którym możemy podać rękę
to jest rozmowa


liczba komentarzy: 8 | punkty: 10 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 9 kwietnia 2013

z przytupem

wyglądam za okno chmury

śnieży o Jerzy
nikt nie wierzy lato i śnieży
biało
o już przestało
tak jakoś wiosennie
i wszystko we mnie
zaśpiewało
fałszuję
tu nie zrymuję bo publikuję
a przecież wiecie
salonowo nie jest na świecie
plecie się i plecie
jak kwiecień
objaśniam porzekadło
inaczej słowiańskie narzekadło
co było gdy nie było tuska
był kluska
na niego padło
kontroladło
teraz tobie się dostanie boże
bo nie chcesz a możesz
nie możesz
o żesz

w przypadku wywołania burzy autor niniejszego tekstu prosi o łagodny wymiar kary za usunięcie utworu, a póki co śnieży o Jerzy


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 6 kwietnia 2013

przemówi malowanie

słowo nie starcza nawet  muzyka
kolory - tysiące miliony miliardy
nigdy nie nazwiesz wszystkich odcieni błękitu
załamań cieni barwionych zielenią drzew
usta - powiem że są karminowe
dojrzewające czereśnie
w jakiej palecie odczytasz
przesuwam obraz do okna
podziwiam kunszt mistrza
sparaliżowana nie dotykam pędzla
nie wystarczy chcieć


liczba komentarzy: 12 | punkty: 12 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 4 kwietnia 2013

krakowskie limeryki

1.
słynne smoczydło z grodu Kraka
gustujące w zielonych frakach
postawiło na rozmnażanie
i u przyjezdnych ma rwanie
choć już data w metryce nie taka

2.
niby krótkie te ulice Bracka i Gołębia
lecz nie długość fascynuje mnie a głębia
gdzie leżał węgiel i ziemniaki
teraz serwują turystom flaki
tak do podziemia zeszła mieszczańska potęga

3.
znany pomnik na Rynku w Krakowie
nie ma laurów należnych na głowie
w miast tego z gołębiami
króluje nad przekupkami
czy szczęśliwy? sam o tym nie powie

próbowałam kilka lat temu uczestniczyć w konkursie na limeryk związany z Krakowem. Poczytałam co nieco o budowie limeryków, aby podejść do tematu naukowo. Dzisiaj prezentuję je ponownie dla rozweselenia


liczba komentarzy: 7 | punkty: 4 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 29 marca 2013

w środku snu

oczy otwarte do wnętrza
klawiatura jarzy się pod palcami
rozbija noc zanim słowa
wtopią się w mrok niepamięci


o czym to miało być
o byciu
że nie należy być skromnym
zastygnąć w nic chceniu
dla siebie i od najbliższych


o czym to miało być
o życiu
że nie warto być beznadziejnie wiernym
to tak jakby cały czas chciało się rozmawiać
tylko z jedną osobą
nie zauważyło tylu innych

o czym to miało być
o miłości
że warto o niej mówić
jeszcze bardziej na nią czekać
i zawsze trzeba mieć nadzieję chociaż to tak
mało oryginalne


liczba komentarzy: 14 | punkty: 6 | szczegóły

Emma B.

Emma B., 24 marca 2013

sprzeniewierzenie

dydaktycznie obrzydzałam dzieciom colę
pepsi kupiłam dwa razy
miała być lekarstwem
na kinderbalach córka defilowała przede mną
ze szklanką pełną zakazanego napoju
z miną co mi zrobisz

starałam się higienicznie
ekologicznie
Francuzi epatują zdrowiem popijając wino
dałam sobie dyspensę alkoholową
wszystko dla wolnych rodników
dzisiaj kupiłam 100 gram
quasi zdrowych frytek wielozbożowych
trawię łamanie reguł


liczba komentarzy: 8 | punkty: 11 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1