Franciszek, 13 czerwca 2013
smutek mój umarł
pozostawiając tylko ciszę we mnie
jestem nieobecny,
(widok mojej nieobecności
wewnątrz)
a powinienem być
nie wierzę w nic
i nie mam potrzeby
by to wykrzyczeć
nie zdumiewa mnie nic -
to akt agonii
rzecz o świecie,
który kończy się
we mnie w ciszy
podczas gdy ja,
to już nie ktoś inny,
a ja,
który umarł
Franciszek, 11 grudnia 2011
ciało wyznacza
moją samotność
jesteś ptakiem
mojego serca,
wyspą
na której kryją
się moje oczy
równie samotną
jak ja -
i tylko wargi
nie są,
w miłosnym uścisku
jestem tu,
na rzęsie
między nami
rozwarte oczy świata
Franciszek, 18 września 2011
noc osuwa się
na mnie ciężka
powieki drżą mi
pod twoimi palcami
dotykasz kolanami
moich ud -
tracę oddech
a może już wcześniej
go straciłem
patrzę na ciebie
dłońmi
ukrywasz się między
swoimi palcami
i szepcesz
słowa kleją się
do rąk
choć były dla
mych ust
Franciszek, 3 września 2011
jesień,
ukrywa się w moich oczach
żółkną spojrzenia ludzi
niebo smutnieje,
a na ten widok
chodnikom szklą się oczy
koty schowały się
w swoich miastach,
zniknęły z naszych
ulic z ostatnim
ciepłym spojrzeniem słońca
jesień,
jesteś daleko
w każdej kropli deszczu
odbija się twoja twarz
moja skóra pragnie
każdej kropli
Franciszek, 11 lipca 2011
Ukrywam przed ludźmi
Swoje pióra
Które każdego dnia na Ziemi
Maluję na szaro lub
Niebiesko
Tak by wpisywało się w schemat
Wyrzucam z siebie słowa
Które nie są moje
Nigdy nie będą
A oni są wzburzeni
Albo się śmieją
Choć kto inny
Ma powód do śmiechu
Zwykłe ptactwo
O przepoconych piórach
Buduje wraz z gniazdem
Poczucie bezpieczeństwa
I za swoim gatunkiem
Powtarza słowa
Powtarza gesty
Powtarza myśli
I chichocze
Gdy właściwszy byłby płacz
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.