Poezja

Katarzyna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

17 września 2011

monologi (6)

moje wspomnienie o tobie
w talii staje się coraz smuklejsze
skóra na jego przegubach
jest już taka przezroczysta
[znikasz powoli w
atmosferze duszy]
jest jak garść wody
co wyślizguje się spod palców
kiedy chcę ją uchwycić
albo jak puch
owocującego latem mniszka
uciekany wiatrem
[zapominam cię już,
tylko te pocałunki jeszcze…
na dłoniach]
jest jakby iluzją tła
co rozpada się tysiącem iskier
o kanty obłej pamięci
a czasem plątaniną linii
naśladujących fale – nieskończoną
[smutek mi nie ciąży raczej,
tylko niedosyt]






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1