9 maja 2015
Graal
Jak ze świętego graala
nabożnie spijam każdą chwilę,
otuloną ciepłem.
Z ufnością zapadam się w tobie,
podążam w ślad,
wierząc,
że zapomnę jak bolą
fantomowe wspomnienia.
 
Odnalazłam spokój,
w ciszy przerywanej oddechem,
w zapętleniu czasu
uwijemy muślinowy drapacz chmur.
 
Buduję pułapki dla natrętnych myśli
kondensując je do niebytu.
 
Piekło jest wówczas
gdy uwolnisz demony
uśpione w sobie.
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade