18 maja 2012
ziemia na horyzoncie
*
mój sen jest niespokojny i długi
choć nie przypominam sobie
by dręczyły mnie koszmary
mój sen mnie przeraża
*
wstaję w nocy cichutko
by się nie obudzić
wyglądam za szybą kanałów
świateł portowych miast
*
płytki sen zdradliwy
jak wewnętrzne morze
nie sposób żeglować w nieznane
*
nocny napad paniki
chciałbym uciec
szyjki ucho igielne
garbem grdyki grzęznę
*
magnetyczne igły przedświtu
szczękościsk powiek
kawa doskonale czarna
moja piracka bandera