8 kwietnia 2013
Jestem trzeźwy wiersz dla Rzeźby
już tutaj chwilę sie jakąś męczę
wiersz rzeźbię Rzeźbie
mam dać w prezencie
i jeszcze żeby był w treści z psami
co to trącałysię czy drapały
żeby strofami płynął aksamit
wiersz ma być miły jakieś bzy słoneczko kasztany
choć moje zmysły ogarnięte lękiem
Rzeźby nie znam przyznaję w pokorze
wiersze wstawiała inteligentnie
pisze ode mnie chyba nie gorzej
i jaka cwana niesłychanie
by nakłonić mistrza
by za darmo pisał
myślę że wystarczy jak na pierwsze podarowanie
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade