Poezja

Drwal


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 sierpnia 2015

Gorączkowa dyscyplina




 
rozłupał mnie upał
kocyk i materac nadmuchany
 
przeszły całą grupą
nagie biodra biusty karawaną
na plaży w Chałupach
 
nie mogę usiedzieć
- podskoczę po żywiec gazowany
- lub mrożone śledzie
 
Leżąca tuż obok moja pani
szeptem warczy – leżeć !!!
 




*a i tak do ciebie lgnę






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1