3 stycznia 2012
Pogrechutani jego muzyką
śpiewał zmieniałem tylko płyty
zasłuchana poetycznie w Adama
szukałaś wyznań w kolorycie
szeptów może tanga anawa
a cappella nie znosisz do dziś
powszedniości tła akordami
śpiewam basami w altów tłumie
pracowitością muzykalny
szarością stoję w kręgu tanga
ograniczając kroki do step
wspomnieniem głosu Marka
duetujemy codzienny dzień
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade