6 marca 2012
Rachunek sumienia
czasem piję tydzień
czasem dwa miesiące
śnią mi się kurwy i policjanci
sanitariusze i zakład pogrzebowy
ksiądz z szufelką
popielec
potem wracam
jednym jajkiem na miękko
przywracam funkcje życiowe
przyswajania pokarmów
w jednym słowie modlitwy
zamykam całą wiarę
litości
snów nie życzę wrogom
grając w karty z całym piekłem
przekładam epizody
jest remis
tak myślę
czyściec mam
nie wyjęty
pokuta to podstawa
post zbawieniem
walczę o każdy milimetr
serce bije