Poezja

Jarosław Baprawski


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

15 grudnia 2011

Moje kubańskie cygara

w moim domu
jest dużo poetów

ja zbieram pety
prosto z ulicy

kromki chleba ze smalcem
przekładam nędzą

soloną cebulą
częstuję

wykrzywiają usta
trupiobladych twarzy

więc śpiewam im pieśni o kurwach
gram na harmonii wzruszeń
próbuję obudzić życie

oni palą moje wiersze






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1