Poezja

drachma


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 listopada 2016

Na brzegu lustra

Szare tło
- jeździec na białym kościotrupie konia
Tak to mój corpus delicti
skamieniałość z plejstocenu
ze śmiercią miecz obosieczny
Nie dożyję do września
przeglądam się w życiu nie zaś w sztuce
w prążek nienagannej elegancji
garnituru uszytego na miarę
przez nieszczęśników
którym nie było słodko
grzać się w twoim blasku Księcia
co żył sobie wygodnie a wszystkie lustra
wraz z echem wtórowały
że wielki jest pośród śmiertelników
bo został namaszczony
przez nie byle kogo
nie to co ten pół dupy zza krzaka
któremu kartonowe pudełko
chwilowo domem






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1