Poezja

Carlos


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 marca 2012

Somebody Called Yourself

The magnitude inside of me
Shakes and trembles.
It stirs up mountains and gravel, 
All beginning with the fall of a pebble.

My fiery heat can melt a diamond, 
Yet, somehow manageable by you.
The way you hold it, 
And sing to it captures the intensity.

The ziz-zag rays penetrate and bury anything in it's way, 
They disappear  throughout their walk, 
Now if only I could see them in any sort of way…

The race hasn't yet begun, 
But already, the winds march towards their goal.
The massive stormy waves, 
Swing and turn into the ocean bay.

All in all.
This is just the start.

Now magnetic pulls may break apart, 
They someday lose their force, 
But I’ll continue to attracted while at the same time repelled.
By somebody called yourself.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1