Poezja

Satish Verma


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 marca 2015

CRACK OF DAWN`

The king
made a fun of our poverty.
Marble faced girls always thought,
wearing black scarves –
sweeping the floor of white mausoleum.

You made a death
a loving eternity.
We die daily
in the face of old shine.

Who shoots a peacock
on the tree?
I mourn for the blue peace,
let the clouds come.

Who remains unhurt
unpained, when the night calls?
I seize a moon
to enter the crack of dawn.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1