2 maja 2012
pięć samotnych obrazów
wiszą w salonie obok siebie
płótna odziane w drewniane ramy
na pierwszym modlitwa kobiety
na drugim w zbożu maki i chabry
trzeci morza błękitne fale
dwa pozostałe tajemnica malarza
wsłuchane w ciszę ściany sąsiadów
bo ta już tylko echem
odbite dźwięki krzyk i jęk
to przestrzeń wypełniona niczym
kolejne sprzedane kopie