20 lutego 2012
Hustawka
Na hustawce marzen
bujam sie jak dziecko beztroskie ,
nad wypalona ziemia mojej
rzeczywistosci .
Zapominam bawiac sie
nowymi myslami ,
o tym
co wazne jest tutaj naprawde .
Drzwi codziennosci za soba
glosno zatrzaskujac zamykam
ukrywajac za nimi cala prawde ,
co tak mocno boli.
Nie bede chyba
tak dorosly
aby kare przyjac za bledy mlodosci .
Zapomnialem ze sam
zadnym nie jestem aniolem
w chmurach moich marzen
hustajac sie ciagle .