3 sierpnia 2013
Chcę wierzyć
pragnę byś podeszła
objęła źrenicami mnie
powstaje iskra
ogień już toczy się
po pierwszym kontakcie
wzroku z oczami
wiesz, że jestem jedyny
nie musisz mnie wabić
nie musisz kokietować
oczu robić maślanych
w środku motyle
w powietrzu czułe dary
chciałbym wierzyć
w taką miłość
gdzie między słowami
dzieje się wszystko
gdzie ludzie z góry
sobie przeznaczeni
nie muszą się bać
iż coś się zmieni
i pójdzie miła
na dobroczynny bal
na którym ją adorować
będzie zamożny pan
daremnie, bo uczucia
stałe do ciebie żarzą
one tylko ku tobie
i nigdy nie wygasną
łączy Was coś więcej
niż ludzkie uczucie
to już nie Ziemia
to kosmos w pigułce
i choćby rozdzieleni
byli od siebie
on nie przestanie
wierzyć w Ciebie