22 maja 2014
wirtualność
ma coś z tasiemcowego serialu telewizyjnego
gdzie z czasem zmieniają się aktorzy
bez happy and
bez końca
nie ma to jak spektakl teatralny
na żywo
dedykuję Altowi - szatniarzowi resortu kultury, z całym szacunkiem dla sztuki.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade