Poezja

Piotr Syn Michała


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 marca 2012

mitologia

obudziłem się i już wiem
nigdy nie będę marcinem świetlickim
tym bardziej teraz  - z nogą w gipsie podwyżką  cen
papierosów  i  drażniącym  brakiem słońca w całej galicji
 
marzenia młodości ostatecznie spaliły  się na wawelu
na trzydniowej wycieczce z przewodniczką
- o abstrakcyjnie długich nogach  i oczach 
parujących w  lusterko kierowcy
 
na którą wydałem wszystkie oszczędności
a i tak nowy aparat rozbił się o bruk z podniecenia
gdy w podcieniach  przeglądałem pamiątki na prezent
 
w imię poezji rozbiłem świnkę – towarzyszkę pragnień
i westchnień za lepszym światem wielkim miastem
za tramwajami i ruchomymi schodami
uwielbieniem  i słowami :
 
mam dziewiętnaście lat i chciałabym mieć pańską osobowość
 
obudziłem się i już wiem  
mogę zapomnieć o krakowie:
- czarnych okularach w pochmurne dni
- kondukcie żałobnym na cmentarz rakowicki
- muzeum z  nieopłaconego pokoju cztery na trzy






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1