28 lutego 2013
Przystań
Kiedyś wybuduję Przystań
Gdzie każdy zgubiony wędrowiec
Będzie mógł złożyć swoje serce
Kiedyś przypłynie prom
A na nim znajdą się
Wszystkie dusze świata
Te dla których świat
Był zbyt wielkim brzemieniem
Wino rozleje się
I już nikt nie będzie pytał
Dla tych chwil
Dla tego świata
Dla poznanych ludzi
I zaświeci Słońce
Pełnym blaskiem rzuci tchnienie
W duszę każdego
Zobaczysz