6 października 2012
6 października 2012, sobota ( kiedy mówię )
a gdyby tak
zapolować na zielone
by nie odejść w czas
głeboki jak pamięć
ten cichy jesienny liść
weź ode mnie i przytul
usłyszysz jak bije
dotknij
to czego nie ma jest tutaj
krajobraz malin
na wczoraj na dziś na jutro
wtedy
tyle we mnie narodzin
ile człowieka
kocham
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade