12 stycznia 2013
podarowujesz
kwiat ukryty w zakamarkach
pytając gdzie słowa wyryte w korze
z wyciągniętymi rękoma
wróciłem jestem przyszłość nad nami
zawieszona żeby zawsze w świetle lampy
winobranie na obcasach zrywasz owoc
w sukience mini
ba
piękna a nawet jeszcze bardziej
oddajesz rozpisując bez hamulców
szepty krwawię na różowo słucham na dwie
nogi dłonie i język pomiędzy wersami
francuskie wiersze
z takich miejsc nie chce się wracać
a ja ci istotę