Poezja

Nevly


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

4 marca 2013

tak sobie bezimienni

przed lustrem cichych spowiedzi
podglądamy bycie przez sztachety
wypiłem gar wina
tworząc historię umarłego motyla

odchodząc od wybaczeń
ewangelia według mnie a dalej
nie wiem o czym jest ten wiersz
o pożegnaniach jubileuszach
czy wielkanocy pełnej nieba

dla nielotów pozostaje ziemia
i odwilż w sercu
któremu nie było na imię

idę sobie nic tu po mnie
tylko
drugi wers trzyma przy życiu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1