Poezja

Nevly


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

10 kwietnia 2015

PO NOCY KILKA PORANKÓW O ŚWICIE

światła i znów jesteśmy w tym samym punkcie
morze nie przybrało na czas
a może podręczny motyl powiedział amen
ponieważ karuzela kręci się od wspomniań

w tłumie niesytch tłuste feniksy
z popiołów pięć minut żarzenia
cichym wyuzdaniem wyzwalasz nieprzyzwoitości
w pomiętym jedwabiu domysłów

odrodzeni lecz nie dzisiaj
jutro wstajemy na spacer w nieznane
wschody zmęczone jak wielka miłość
i nie próbuj mnie więcej tak dotkliwie

chciałbym odnaleźć twój kąt
trójkątem twoim odnaleziony
jak złodziej chleba dookoła wiosny
myślami krawca przyległy do ubrań






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1