26 września 2012
kiedy przyjeżdża straż pożarna
zapijam się wierszem Li Po
samotna uczta przy księżycu
wśród skowytu krajzegi dosięga
melodia krajowej dziewiątki
ptaki zanoszą się śpiewem nad cieniem
nadzianym na obłąkane niebo
z flakonu wczoraj wychylam mordę
chcę zrozumieć drogę zawiązaną na kokardę