12 listopada 2012
kanibalizm
woda smakuje wczesnym chrześcijaństwem
spływa niewinnym strumieniem czasu
dotyka niepocieszone dłonie
kiedy wchodzisz w nią ostrożnym krokiem
najpierw otacza cię chłód
aż przerodzi się w siłę
do kolejnego kroku w głębszą niewiadomą
siebie
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade