Poezja

rafa grabiec


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

17 października 2013

a drzewa stoją

na około stołu czuję się jak w pasach bezpieczeństwa
są krzesła jest dywan hałas dziecięcego pokoju pochodzi z korytarza
taki język na którym farba na którym zapach

wszystko nosi imię smutnych piosenek
a przecież na śniadanie rozlało się mleko

teraz będzie czas na reklamę na kawę na spacer z psem

jeszcze

jeszcze

głosy niosę się przez liście
twoja twarz zmienia postać rzeczy
ile jeszcze mianowników by zapadła klamka?
(ten pytajnik tak na prawdę nie istnieje
przecież nikt nie wierzy że załapiesz się na bycie
już rozumiesz o czym mówiłem w pierwszym wersie)






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1