20 maja 2015
nic pomiędzy
Bukowski zmarł w na skutek białej wiosny na karku
słowa przez które wybuchały wulkany
zamieniały czyste rękawy w ścierkę do podłogi
spróbuję odnieść się do kobiety z którą spędziłem pierwszą noc
wyobraźnia przerosła napoczęte butelki
później kroki modlitwy do wszystkich diabłów mydlenie oczu
światło łamie się na szkle i winie
zasypianie niesie ulgę
sen pokorę
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade