Poezja

rafa grabiec


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 stycznia 2017

killingowanie siebie

wychodzimy ze świąt jak z supermarketu
bogatsi o prezenty ubożsi o dym z ogniska

na skrzyżowaniu nie szukamy policyjnej choinki
w żłóbku leżą zeszłoroczne postanowienia
trzej królowie Kościół Militaria Benzyna

potrzebujemy małych trzęsień ziemi
by wyciągnąć wnioski z kocich poranków

telewizor mówi językiem domokrążców
radio gra przeboje na spacer z babcią

najpierw długie smarowanie chleba margaryną
(masłem smarowała matka bolące kolana)
później killing in the faith
i niech moc będzie z głową w chmurach






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1